Wodzu pomóż! Zrób coś, załatw! Kto jak nie ty? Przyjechałam tu z tęsknotą w sercu:). Z marzeniem o smaku, który zachwyci. Znalazłam „TO” miejsce, a ciasteczka w nim niet. Oj, smuteczek. Wódz milczał. Był nieczuły jak skała. Nawet moje podlizywanie,
Read moreWolny Wybieg
Przydatne jak i zupełnie niepraktyczne opowieści o Stambule, Turcji i tym co po drodze.
